03 lutego 2008, 23:29
sesja ciagle w toku
dzisiejszy dzien to juz chyba bylo apogeum na 14 egzamin na mokotowie poprawka z ekonomii matematycznej (straszny przedmiot az mnie nadal ciarki przechodza gdy to wspominam) na szczescie zaliczone
wiec zeby niebylo tak pieknie torba w reke i abarot do samochodu 15 zaczynamy perswazje na zoliborzu po sprawnym wyscigu przez warszawe udalo mi sie zdazyc nawet przed nasza szacowna pania profesor
no i na zakonczenie tego jakze pracowitego dnia kolejny egzamin tym razem psychometria :)
nie pamietam zebym kiedykolwiek tyle wiedzy wycisnela siebie w ciagu jednego dnia no ale coz poradzic ... teraz czekamy spokojnie na wyniki
jeszcze dwa egzaminy przede mnia ale to juz na spokojnie mysle bedzie :)
tylko nadal brakuje mi czasu na pisanie mojej biednej pracy magisteskiej ktorej niestety nadal nie tknelam ...
oby do przodu ;)