25 grudnia 2007, 18:08
choinka ubrana :D no i jedna wigilia juz zaliczona ... zmusily nas okolicznosci i wystartowalismy wczesniej :)) za to wigilia byla gruba .. kolo 14 sie ogarnelam do zycia zakonczylam przewracanie sie z boku na boku i marudzenie jak to glowa mnie boli ;) pisanie pracy w toku :D
a przy okazji :
Marzen o ktore warto walczyc
Radosci ktorymi warto sie dzielic
Przyjaciol z ktorymi warto byc i nadziei bez ktorej nie da sie zyc :)
to na nowy rok
a na swieta ... poprostu Wesolych :D
Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza
czasami wiersze lepiej wyrazaja to co czuje ...